Google Jamboard to narzędzie z kategorii „Whiteboard” a więc aplikacja, która pozwala na pisanie przy pomocy tabletu lub myszki po wirtualnej kartce. To co piszemy możemy prezentować on-line w czasie lekcji (webinarium, telekonferencji), ponieważ kilka miesięcy temu Google zintegrowało Jamboarda z Google Meet, a więc jedną z najpopularniejszych usług do komunikacji wideo. Przy okazji zintegrowano również Meeta z Classroomem, tak więc pandemia przyniosła pożądane skądinąd przyśpieszenie w tym segmencie usług internetowych 🙂 Usługi internetowe wszystkich krajów łączcie się! Po marksistowsku zapraszam do lektury reszty artykułu 🙂
Jamboard dla niektórych – Jamboard dla wszystkich!
Tak po prawdzie to oprogramowanie znane wszystkim korzystającym z Google Workspace jako Jamboard to tylko końcówka (albo początek) tablicy, którą Google zaprezentowało w 2016 r.

Pisząc ten artykuł spojrzałem na ceneo.pl i ostatnia cena tego urządzenia to ok. 28 tys. zł (sic!). Za 55 cali w 4k trzeba zapłacić odpowiednią kwotę a na dodatek jeszcze abonament. Na szczęście w usłudze Google Workspace dla Szkół i Uczelni zaimplementowano samo oprogramowanie i dzięki temu możemy wykorzystywać je w systemie on-line, choć cały czas widzimy przycisk zachęcający do otwarcia tablicy fizycznej.
Jamboard – pierwsze kroki dla wybitnie początkujących
Tablicę przywołać możemy na 2 proste sposoby:
- Z pozycji naszego dysku
- Bezpośrednio w trakcie trwania spotkania na Google Meet
Po otwarciu aplikacji widzimy nie tylko utworzone ostatnio tablice, ale również tablice nam udostępnione, stąd widoczne są również te udostępnione mi przez uczniów w ramach przygotowywanych projektów. Jest również możliwość sortowania i zmiany widoków, jak widać na poniższym gif’ie .
Widocznym w prawym dolnym rogu ekranu przyciskiem „+” tworzymy nową tablicę. Dalsze czynności edycyjne przedstawiam w filmiku:
Udostępnij, pobierz, wydrukuj …
W tym miejscu decydujemy w jakim trybie zamierzamy pracować – czy ma to być nasza tablica, po której piszemy jedynie słuszne tezy a widzowie biernie to oglądają, czy też zmieniamy tablicę w interaktywne narzędzie, angażując widzów. W trakcie lekcji (webinarium, spotkania) możemy zmieniać ten atrybut wielokrotnie:
Musimy też zadecydować, czy udostępniamy tablicę członkom organizacji (szkoły), czy też wszystkim osobom mającym link. Od września 2020 r. administruję szkolnym Google Workspace i skonfigurowałem tak system, by tylko nauczyciele i uczniowie mogli korzystać z usługi. Dlaczego o tym piszę w tym miejscu? ZERO (NULL) problemów z atakami z zewnątrz, trollami i … idiotami.
To co wypracujemy na tablicy możemy zachować na dysku jako … tablicę, przekształcić w plik PDF, zachować jako zdjęcie.
Z czym ten JAM jeść?
Przejdźmy teraz do zasadniczej części artykułu – a więc pomysły na wykorzystanie Jamboardu, tak by nie był tylko statyczną tablicą do pisania.
- „Linkowisko” – wyznaczamy temat, a uczniowie zbierają użyteczne adresy internetowe
2. Ta tablica może przekształcić się w interaktywne ćwiczenie. Możemy wpisać daty i prosić uczniów o wstawienie zdjęć ilustrujących te wydarzenia (a następnie opisanie ich słownie). Możemy samemu wstawić zdjęcia a następnie prosić o ich uporządkowanie chronologiczne, lub o dopisanie do nich poprawnych dat.
3. Klasyczna (lub nie) burza mózgów
4. Szybka ankieta on-line
(temat ankiety będzie ponownie aktualny w 2022 lub 2023 roku …)
5. Analiza SWOT
6. Kalendarz indywidualny lub klasowy
7. Timeline – planowanie zadań w dłuższej perspektywie czasowej (Timeline „histeryczny”)
(wersja optymistyczna: pandemiczna matura odbędzie się w czerwcu a nie w lipcu …)
Timeline w wersji „historycznej”
8. Kanban czyli tablica w wersji japońskiej …
9. Wstawianie screenshotów (przydatne na zajęciach Wiedzy o społeczeństwie)
10. Mindmapping czyli tablica „po buzanowsku” …
11. Analiza przyczyn i skutków – chociaż na bazie tego schematu można również pracować metodą drzewka decyzyjnego
12. Praca z mapą – dla historyków, geografów i innych mapolubnych stworzeń …
Przy okazji dodam, że najczęściej przeze mnie wykorzystywana funkcjonalność Jamboarda. Po tej mapie mogę rysować, w przeciwieństwie do map ściennych w szkole. Na mapie można zaznaczyć literami miejsca i zrobić błyskawiczny test sprawdzający wiedzę geograficzną (uczniowie dopisują nazwy)
13. Tworzenie infografik
14. Krzyżówka
15. Gombrowiczowski koniec i bomba – a kto doczytał do końca … to znaczy, że wytrwały 🙂
Podsumowanie
Kilkanaście podanych przykładów to tak naprawdę początek. Praktycznie każdą ciekawą metodę aktywną można zaimplementować do Jamboardu. Udostępniając Jamboard uczniom można pracować interaktywnie. Jeśli macie Państwo obawy co do chaosu w przypadku dużej klasy, to można udostępnić aktywny Jamboard tylko wybranym uczniom (wklejając ich adresy mailowe w polu udostępniania) lub wywoływać do pracy po 2-5 uczniów. W przypadku Google Workspace dla Szkół ważne jest przemyślane zaprojektowanie systemu. W naszej Szkole (I Liceum Ogólnokształcące w Wałbrzychu) każdy użytkownik systemu posiada adres mailowy na podstawie którego przypisany jest do Google Classroom według schematu imięnazwisko@domena (np. jankowalski@1lo.walbrzych.pl – proszę nie pisać listów miłosnych, takiego użytkownika u nas nie ma ;)), tak więc każdy nauczyciel de facto zna na pamięć adresy mailowe ok. 200 uczniów i 50 nauczycieli. Ułatwia to operowanie we wszystkich programach wchodzących w skład Google Workspace. W mojej osobistej praktyce Jamboard stał się narzędziem, które wykorzystuję prawie na każdej lekcji. Szybkość działania (wyszukiwanie i wstawianie map, zdjęć) powoduje, że można robić mini – prezentację w czasie rzeczywistym a następnie utrwalać notatki, zamieszczając je na Google Classroom jako materiał dla uczniów. Duplikowanie notatek daje możliwość wielokrotnego ich wykorzystania w różnych zespołach klasowych.
Pozdrawiam
Rafał Wójcik
Pan Tikczer